Dodatkowe kilkaset złotych za brak choroby w danym miesiącu to popularna forma nagrody w wielu firmach. Zdaniem Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej taki system premiowania w ogóle nie powinien mieć miejsca. Czy to koniec premii frekwencyjnych?
Premie frekwencyjne/absencyjne to bardzo popularne narzędzie motywacyjne dla pracowników. Dodatkowa rekompensata finansowa ma zachęcić pracowników do nie korzystania nadmiernie ze zwolnień lekarskich. Z perspektywy organizacji pracy w firmie częste i nagłe nieobecności często mogą prowadzić do zaburzenia organizacji pracy. Najczęściej ta forma premiowania jest spotykana w zakładach produkcyjnych jako dodatkowy bonus dla pracowników fizycznych.
Chory pracownik na zmianie
Zasady przyznawania premii za brak absencji są różne i są ustalane indywidualnie przez pracodawcę. Bardzo popularny jest model, w którym choć jeden dzień niezdolności do pracy, wiąże się z brakiem premii za dany miesiąc. Pracownik dostaje albo wszystko – czyli premię w pełnej wysokości, albo nic – czyli brak premii.
Są pracodawcy, którzy przewidują rozwiązania pośrednie i określają dopuszczalną liczbę dni przebywania na zwolnieniu lekarskim (np. 3 dni), które uprawniają do otrzymania premii.
Zdaniem resortu Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej nagroda w postaci premii za brak chorowania może być źródłem wielu patologicznych zachowań, polegających na tym, że pracownik przychodzi chory do pracy i, przy okazji, naraża na zachorowanie swoich współpracowników.
Co zamiast premii za brak L-4?
Warto zwrócić uwagę, że wielu pracodawców uczyniło z premii frekwencyjnej bardzo znaczącą część całości wynagrodzenia. Głównymi beneficjentami tego typu nagrody są pracownicy fizyczni. Praktyka pokazuje, że w większości przypadku są oni wynagradzani minimalnym wynagrodzeniem za pracę. Premie frekwencyjne w wysokości dodatkowych kilkuset złotych miesięcznie stanowią dla nich bardzo atrakcyjny dodatek do wynagrodzenia.
Gdyby okazało się, że w przyszłości, premie za brak absencji chorobowej nie będą mogły być przyznawane, wielu pracodawców będzie musiało zrobić przegląd swoich polityk wynagrodzeń i wymyśleć inny sposób premiowania pracowników, aby zapobiec zbyt częstej rotacji wśród kadr.
Dobrym pomysłem na aktywne przeciwdziałanie zbyt częstym zwolnieniom lekarskim wśród pracowników jest zapewnienie im prywatnej opieki medycznej, a także konsultacji psychiatrycznych lub masaży rehabilitacyjnych. Pamiętajmy, że bardzo duża część absencji chorobowych pracowników jest związana z wykonywaniem przez nich obowiązków służbowych w sposób wadliwy – np. poprzez zbytnie przeciążanie się. Dlatego opieka rehabilitanta mogłaby okazać się bardzo wartościowa. Czasem kontuzje, których nabywają się pracownicy są związane ze źle przystosowanym stanowiskiem pracy. W związku z tym, warto przyjrzeć się nim także pod kątem ergonomii stanowiska pracy.
Na tę chwile Ministerstwo nie podało żadnych szczegółów, dotyczących braku możliwości przyznawania takich premii pracowników. Wobec tego pomysł ich likwidacji może uznać jedynie za luźną rekomendację niemającą wyraźnego poparcia w przepisach.