Już w najbliższy weekend zmienimy czas z letniego na zimowy. Zyskamy jedną godzinę snu, a ci, którzy będą pracować w weekend zyskają także dodatkową godzinę pracy. Jak należy rozliczyć czas pracy w przypadku zmiany czasu?
Na początek przypomnijmy przepisy – powierzenie pracownikowi pracy w sobotę lub święto musi wynikać ze szczególnych potrzeb pracodawcy. W praktyce zlecanie pracy w godzinach nadliczbowych nie jest wcale rzadkością.
Podczas zmiany czasu z letniego na zimowy, zegarki należy przesunąć z godziny 3:00 na 2:00 . Wobec tego pracownicy, którzy będą wykonywać swoją pracę podczas nocnej zmiany w nocy z 28 na 29 października 20203 r. faktycznie przepracują 9 godzin.
W tej sytuacji nie możemy mówić o celowym zaplanowaniu nadgodzin przez pracodawcę (co jest niedopuszczalnym działaniem). Zmiana czasu jest niezależna od pracodawcy i nie może on ponosić konsekwencji związanych z nieprawidłową organizacją czasu pracy w zakładzie pracy.
Przykład:
Pracownicy zakładu produkcyjnego w sobotę 28 października mieli zaplanowaną III zmianę. Zgodnie z harmonogramem powinni pracować w godzinach od 22:00 do 6:00.. W związku ze zmianą czasu, faktycznie pracowali godzinę dłużej. Jak powinien postąpić pracodawca?
Pracodawca jest zobligowany do wypłacenia wynagrodzenia za pracę za 9 godzin. Z tym, że godzina wypracowana między 2:00 a 3: 00 powinna być potraktowana jako praca w godzinach nadliczbowych. W związku z tym pracodawca ma obowiązek zrekompensować im dodatkową godzinę pracy, udzielając czasu wolnego lub wypłacić nadgodzinę wraz z dodatkiem. Oprócz tego pracodawca musi wypłacić również, dodatek za pracę w nocy, który stanowi 20% stawki godzinowej wynikającej z minimalnego wynagrodzenia za pracę.
Niektórzy praktycy stoją na stanowisku, że wypłacanie dodatku za pracę w nocy w wymiarze 9 godzin jest bezzasadne. Z jednej strony, należy uznać, że pora nocna, którą pracodawca ogłasza indywidualnie nie może trwać dłużej niż 8 godzin. Z drugiej jednak strony zmiana czasu jest sytuacją nietypową, na która również pracownik nie ma wpływu. Wypłacenie dodatku za 8, a nie 9 godzin nocnych byłoby krzywdzące dla pracownika, ponieważ de facto pracował przez 9, a nie 8 godzin.